środa, 10 marca 2010

Właściwa postawa - ku refleksji

"Nb. kiedyś gościł u mnie znajomy Francuz, agnostyk, nie mający bladego pojęcia o katolicyzmie, i tak sie złożyło, że trafiliśmy do św. Aleksandra, gdzie są balaski i ludzie przystępują na klęcząco. Po Mszy facet wyznał, że bywał na rożnych Mszach, z okazji ślubów, pogrzebów itd., i że tym razem pierwszy raz "nie poszedł po ten wafelek". Otóż kiedy zobaczył, że ludzie klękają, to nagle przyszło mu do głowy, że coś tu musi być specyficznego. Ode mnie pierwszy raz w życiu usłyszał, że katolicy wyznają wiarę w Rzeczywistą Obecność i że wafelka to już tam nie oświadczysz. Ale zanim mu to powiedziałam, sam fakt, że ludzie klękają wywołał refleksję i spowodował, że człowiek ten nie popełnił kolejnego świętokradztwa."

Źródło